Od 1 września 2021 r. obowiązuje nowa etykieta energetyczna dla źródeł światła. Wiosną 2021 r. UE rozpoczęła wprowadzanie nowych etykiet energetycznych dla kilku grup produktów, w tym lodówek, zamrażarek, pralek, zmywarek, telewizorów i wyświetlaczy elektronicznych. Od 1 września nową etykietę wprowadzono również dla produktów oświetleniowych. Jej uzupełnieniem są informacje o produkcie umieszczone na opakowaniu oraz w ogólnodostępnej bazie danych UE.
Niniejsze opracowanie ma na celu zwrócić uwagę decydentów w samorządach jak istotna jest bieżąca kontrola mediów energetycznych oraz uświadamianie użytkowników obiektów o ich roli w ograniczaniu zużycia energii. Jest to pierwszy krok do podniesienia efektywności energetycznej w budynkach, które odpowiadają w Unii Europejskiej za około 40% zużycia energii. Duża część samorządów poprawiła w ostatnich latach parametry energetyczne budynków korzystając z dofinansowań na termomodernizację budynków publicznych, co jednak nie kończy procesu dążenia do zmniejszenia zużycia energii. Jest to proces ciągły zarówno w budynkach po przeprowadzonej termomodernizacji, budynkach nowo wybudowanych jak i nie poddanych jeszcze termomodernizacji.
W marcu 2021 r. zaczną obowiązywać nowe etykiety energetyczne dla niektórych urządzeń AGD i RTV. Ale zanim to nastąpi, przy zakupie nowej pralki czy lodówki, znajdziemy w opakowaniu dwie etykiety – starą i nową. Będzie tak do 1 marca 2021 r., kiedy starą etykietę zastąpi już na dobre nowa.
Zapraszamy do wzięcia udziału w cyklu trzech bezpłatnych webinariów dotyczących efektywności energetycznej w przedsiębiorstwach i nieenergetycznych korzyści towarzyszących działaniom poprawiającym efektywność energetyczną.
Branża energetyczna inwestuje w cyfrową obsługę klienta. Dziś blisko 50 proc. ich wydatków na IT w obsłudze klienta trafia na personalizację usług, internetowe serwisy zakupowe i różnorodne kanały cyfrowe. Jak ocenia IDC, za dwa lata firmy energetyczne przeznaczą na transformację cyfrową 2,1 bln dol. – Powodowane jest to w dużym stopniu oczekiwaniami młodych pokoleń klientów, szukających wygodnych i partnerskich form korzystania z energii – przekonują eksperci SAP.
Z końcem czerwca straci ważność część białych certyfikatów. Nieprzedłużenie ich terminu może kosztować społeczeństwo 300 mln zł.
Trwa dyskusja, czy ustawodawca powinien przedłużyć termin obowiązywania białych certyfikatów z piątego przetargu z 2017 roku, których ważność upływa 30 czerwca tego roku. Po tym czasie nie będą one już przedstawiać żadnej wartości. KAPE szacuje, że spowoduje to koszty społeczne o wartości około 300 mln zł. Utrata ważności świadectw dla firm będzie oznaczać de facto utratę majątku, a poniesione koszty zostaną przerzucone na końcowych odbiorców energii, którzy zapłacą je w wyższych rachunkach.