W sumie sprowadzają się one do uznania fizycznej skończoności ekosystemu kuli ziemskiej, zarówno jeśli chodzi o zasoby nieodnawialne, jak i odnawialne (granice odnawialności), do stwierdzenia ograniczonej pojemności środowiska (kontrola odprowadzania zanieczyszczeń) oraz konieczności zachowania usług ekosystemów. Aby chronić Ziemię i naszą cywilizację, niezbędne staje się wypracowanie nowego podejścia do rozwoju gospodarczego; ów nowy ład można nazwać gospodarką umiaru. Wyraża się ona przede wszystkim w stabilnym poziomie zużycia zasobów, co przekłada się na skalę konsumpcji.
Innymi słowy, gospodarkę umiaru wyznaczają cztery kluczowe elementy[1]:
- zrównoważone podejście, czyli gospodarka o ustabilizowanej wielkości w ramach limitu wyznaczonego przez dostępne zasoby i zdolność do neutralizacji zanieczyszczeń,
- sprawiedliwy podział, czyli równoprawne możliwości uzyskania godnych warunków do życia dla ludzi,
- efektywna alokacja środków na różne aktywności, tak aby wykorzystać odpowiednio gospodarkę rynkową, z uwzględnieniem jej zalet i niedoskonałości (oraz kosztów zewnętrznych),
- wysoka jakość życia, a nie wzrost PKB jako główny cel rozwoju gospodarczego, czyli priorytetowe uwzględnianie ludzkich potrzeb i zapewnianie wszystkim godziwych warunków do życia.
[1] Enough is Enough. Ideas for a Sustainable Economy in a World of Finite Resources. The Report of the Steady State Economy Conference, red.Dan O’Neill, Rob Dietz, Nigel Jones, Center for the Advancement of the Steady State Economy and Economic Justice for All, Leeds 2010.